WITAJCIE
To znowu ja. Tym razem jednak pisze aby się pożegnać z tym blogiem.
Brak weny i nowych odcinków TDA to chyba główne powody.
Niestety nie mam pomysłu jak potoczyć dalej losy Sibuny.
Na pewno zakończenie byłoby szczęśliwe więc... stwórzcie swoje i może nawet podzielcie się na blogu.
Bardzo Was wszystkich przepraszam.
Może jeszcze kiedyś tu wrócę.
Nigdy nic nie wiadomo. <3